Duże kolumny podłogowe, do dużych pomieszczeń (min 25m2 - optymalnie pewnie 40m2) U mnie 30m2 i chętnie bym im dał więcej powietrza. Natomiast stosunkowo łatwe do napędzenia.
Kiedy jednak im się to zapewni potrafią odwdzięczyć się fenomenalną przestrzennością - rozmiarem sceny i lokalizacją źródeł. Ciężko o coś lepszego w tradycyjnych konstrukcjach, bez względu na koszty.
Brzmienie otwarte, bardzo dynamicznie. Uderzenia w kotły i bębny są tak mocne, że z początku bałem się o membrany. Niestraszne są im żadne skoki dynamiki.
Przekazują dużo informacji na górze i może się wydać, że są rozjaśnione. Nie są jednak ostre dla uszu i po dłuższym słuchaniu dochodzi się do wniosku, że po prostu góra jest selektywna i nie gubi żadnych dźwięków.
Całość jest zrównoważona i żaden zakres nie jest faworyzowany. Temperatura brzmienia neutralna z minimalnym przesunięciem w jaśniejszym kierunku.
Przezroczyste brzmienie to niestety też duża wrażliwość na jakość materiału. Płyty audiofilskie i dobrze nagrane dają poczucie fizycznej obecności muzyki. Ona nie płynie z kolumn, tylko się w niej uczestniczy. Po włożeniu gorszej płyty już nie ma takiej frajdy - wszystko jest na miejscu, ale to już nie koncert.
Warto je łączyć z cieplejszą elektroniką i lampą. Do analitycznych, chłodnych wzmacniaczy - tylko po dokładnym odsłuchu.
Cabasse zdeklasowały moje poprzednie Minasy Anor Premium. Są inne, mniej muzykalne i mniej skupione na średnicy. Jednak to inna, o wiele wyższa liga.